wtorek, 16 lipca 2013

Nalewki miętowej cd ;)

Wczoraj dokroiłam cytryny a wyrzuciłam mięte z melisą.
Nalewka wciąż się robi ale i chętnych do degustacji nie brakuje :D mimo że jeszcze bez cukru!

Jak tak dalej pójdzie to nie będzie co korkować :D:D:D

2 komentarze:

  1. To ja też zapisuję się na degustację :)

    OdpowiedzUsuń
  2. hmmm... ;)

    Jednak nie będzie nalewki, dodałam szklankę wody i 2 łyżeczki cukru.
    W sobotę przefiltruje i zostawiam jako "wódkę" smakową.

    Mam jeszcze i melisę i miętę więc będę nalewkę nastawiać i już się nie dam przekabacić na gorzołke :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze! ;)