Mało co dzisiaj zrobiłam, jakoś tak dzień mi przeleciał nie wiem na czym i nie wiem kiedy ;/
Zdążyłam jedynie doszyć do kapy na hamak szelki (paski), i to na jedną stronę.
Szelki są z gumką, bo jak wiadomo hamak się rozciąga we wszystkie strony :)
Doszyję jeszcze lamówkę i rzepy.
Każdy rzep będzie miał kwiatka - z materiału oczywiście.
Nie wiem dlaczego ale dzień mam jakiś rozwleczony...
Niby ładnie i słonecznie, niby ciągle coś tam robię ale jestem jakaś powolna, wszystko robię na zwolnionych obrotach....