Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tillda. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tillda. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 1 grudnia 2011

Aniołek Tilda i nieziemskie malibu !

http://www.stylowy.sklepna5.pl/
Zacznę od pięknych Anielic Delfiny ;)

Super wykonane i wykończone, fantastyczne na prezent i niepowtarzalne w wykonaniu!

Każda sztuka jest oryginalna i niepowtarzalna !

Polecam !!!
Do kupienia w Galerii Pamiątkarnia tutaj: Anielice


http://www.stylowy.sklepna5.pl/

środa, 8 czerwca 2011

W ogrodzie budzą się róże

Nareszcie dzisiaj doczekałam się pierwszej kwitnącej róży w ogrodzie!
Niesamowicie pachnie.
Niby ma być pnąca, i oby była bo na razie krzew ma może z 15cm. Kwiat koło 6-7cm.
Odmiana nazywa się misuri i jest różą angielską - przyszła z tą nieszczęsną dostawą z unigarden, nieszczęsną bo korzenie odpadły od łodygi, wszystkie róże były źle zapakowane.

piątek, 3 czerwca 2011

Królik - lalka szmaciana, przytulanka dla noworodka - ala Tilda

http://www.stylowy.sklepna5.pl/
Oto króliś, dla jeszcze nie narodzonej obywatelki tego świata ;)
Zaszczyci nas swoją osobą za kilka dni.
Może będzie nową, przyszłą panią prezydent?
Albo naukowcem jak Skłodowska?
Albo poetką jak Szymborska?
A może będzie robić decoupage? :D:D:D


http://www.stylowy.sklepna5.pl/
Kto to wie? :)
Ja wiem jedno!
Dostanie jako prezent coś co uszyłam JA ;)
Specjalnie dla niej!
Będzie to króliś, bez jakichkolwiek dodatków - koronek, guziczków, falbanek.
http://www.stylowy.sklepna5.pl/
Będzie to mięciusi królisio - przytulisio dla maleństwa dla którego przyszłość będzie moją przeszłością ;)

Fajnie, no nie?
Mama zapewne przechowa szmaciankę na pamiątkę, i będzie się kiedyś zbierać na niej kurz gdzieś w piwnicy albo na strychu w ogromniastym kartonie ze śpioszkami, cumelkiem i pierwszym rysunkiem... ;)

I mnie już nie będzie a króliś zostanie już na zawsze w czyjejś pamięci, jako szmacianka - przytulanka z dzieciństwa ;)
http://www.stylowy.sklepna5.pl/

Lubie to, w tym co robię ;D
Że zostanę w czyjejś pamięci...
Jako ktoś kto wykonał prezent, ręcznie robiony specjalnie dla... dla tej osoby!

Myślałyście o tym?
Że osoby które otrzymują w prezencie coś zrobionego przez Was już do końca swojego życia będą o tym pamiętać? :)

Pozdrawiam!

http://www.stylowy.sklepna5.pl/

środa, 18 maja 2011

Królik ala lalka Tilda - Kacper, szmacianka przytulanka na dzień dziecka ;)

Kacper się zrobił przy kawie ;)

Mama przyszła na ploteczki, kawusie i kąpiel słoneczną, tymczasem Kacperek gonił pieska po ogrodzie.
Jak im się już znudziło (psu bardziej) :D Kacperek chciał do domu na bajeczki w TV.

niedziela, 15 maja 2011

Księżniczka Malwinka - różowa tilda królik

Księżniczka Malwinka już u swojej pani ;) http://www.stylowy.sklepna5.pl/

Ściskań było co nie miara - nic nie odpadło :D na szczęście!

W ten pochmurny dzień, słodki uśmiech małej dziewczynki - bezcenne!

A co do samego królika to robił się 2dni.
Szycie było szybkie ale dodatki zajęły trochę czasu.

Pomyślałam że gdybym była mała i dostała takiego królika chciała bym móc go przebierać.


Dlatego postanowiłam że Malwinka też będzie mogła być rozbierana i ubierana.
Sukienka nie jest zintegrowana z resztą, można ją ściągać i bawić królikiem w samych spodniach.


Nie tylko zajął mi dużo czasu jeśli chodzi o szycie ale i koszt materiału nie był mały. Sama koronka na spodnie kosztowała mnie 9pln, nie mówiąc o reszcie.
Ale w końcu księżniczka nie może chodzić w byle czym ;) czyż nie?

Pozdrawiam!









Udanego wieczoru!

piątek, 13 maja 2011

Piraci z Karaibów - królik Tilda

Piraci z Karaibów "Skrzynia umarlaka" właśnie leci na jedynce ;)

Ja mam swojego pirata, nowego ochotnika do pływania na "Perle" :)
Wcieło ostatni post - może i dobrze? Nie wiem?!
Przeczytałam wasze komentarze - dziękuję !

Mój nowy królik jest piratem, na imię mu Oskar, bo tak nazywa się jego właściciel.
Następna szmacianka będzie dla dziewczynki Malwiny - cała w różach, i Karolinki w czerwieniach, bo Karolinka lubi Andersena i chce Czerwonego Kapturka ;)



Pozdrawiam!

środa, 11 maja 2011

Dama Kameliowa czyli królik Tilda

Wczoraj wieczorem popełniłam kolejnego królika ;)

Ten jest bardziej "dorosły" od wcześniejszych.
Myśle że byłby fajnym prezentem na Dzień Matki?

A! Królik ma 35cm.

Mam jeszcze tysiące pomysłów, ponieważ coś z tymi królikami muszę robić no i za coś kupować materiał na nie, będę je wrzucać na bloga. Może znajdą właścicieli? :)

Będą bardzo dziewczęce i bardzo chłopięce, więc przemyślcie swoją chęć zakupu, a najlepiej piszcie sugestie w komentarzach jakiego królika byście chciały ;)
Pozdrawiam!

Lecę do doniczek ;)


Miłego Dnia!

wtorek, 10 maja 2011

Tilldowy królik nr 2, w kapeluszu ;)

Wrzucam nienajlepszej jakości, niestety ;/ zdjęcia mojego drugiego królika.

Maluje kredens, doniczki i nie wiem co jeszcze więc tymczasem krótko w ramach przerwy ;)
Miłego dnia!


poniedziałek, 9 maja 2011

Pistacjowy królisio czyli moja druga lala tillda

Kolejny mój tilldowy bohater, to pistacjowy królik.
Zajął mi całą niedziele, ale to nic, warto było ;)
Popełniłam jeszcze jednego, oczywiście się nim pochwalę, a co! tylko zrobie zdjęcia.

Tymczasem kończę z przykrością moje zabawy z maszyną bo decoupage wzywa, zamówień mam mnóstwo i wszystkie na wczoraj :D jak zawsze.


Króliki już poszły swoją własną drogą, w dobre ręce więc nie jest mi żal się rozstawać.
Stracha nie oddam,
raz że był ten "pierwszy" 
dwa że robiony od początku dla mnie ;)

Jak tylko znajdę czas napewno wrócę do zabawy z tilldowymi lalami, bo jestem nimi zachwycona!
Dziwi mnie że są od tak dawna w sieci a ja trafiłam na nie dopiero teraz.

Chciała bym zrobić też taką typową lalkę panią tillde ;) może w sobotę mi się uda.
Jak już wiem o co chodzi, i co z czym się szyje to drugiego królika zrobiłam w niecałe 2 godziny.
Zatem, nie jest źle ;)

Pozdrawiam i udanego wieczoru życzę !




niedziela, 8 maja 2011

Tilda Pistacjowy Strach na Wróble

Po nieprzespanej nocy, bo zaraziłam się wirusem Tilda-wcem ;) i do 3 rano mocno mnie trzymał, nie pozwalając odejść od maszyny do szycia, nareszcie moge powiedzieć:

Tilde, mam i ja!!! :D

Jestem z niej albo może z niego bardzo dumna!

Jest to pierwsza poczyniona Tilda przezemnie więc proszę o wyrozumiałość, wiadomo już bym teraz kilka rzeczy zmieniła, źle sobie ją wypchałam i inne takie które napewno zauważycie swoim doświadczonym w szyciu okiem.

Proszę was o uwagi i podpowiedzi co mam poprawić następnym razem.


Nie wiem ile tych następnych razów będzie, bo zajmuje mi to mnóstwo czasu.
Nie jestem specem od szycia, a maszyna stała zepsuta od dawna, bo nie jest to nadmiernie eksploatowany przedmiot w moim domu ;)

Oczywiście pierwszą tildą musiał być Strach na Wróble, bo ktoś musi ogarnąć i pilnować mojego ogródka i kwiatów ;)

Pistacjowy, bo tak jakoś się .... mi pasuje ta nazwa ;)

Kilka migawek z sesji w ogrodzie i idę szyć dalej ;)

Miłego dnia!