niedziela, 25 marca 2012

Niedziela nad j.Żywieckim

Wymarzona niedziela!
Pogoda rewelacja, ani upałów, ani deszczu, ani zimna.
Jezioro jeszcze "ciche", nie ma natłoku turystów.
Cisza, spokój i błękitne niebo!


Musiałam w końcu odpocząć, nawet od swojego ogrodu ;)
W domu zawsze coś robię: sprzątam, gotuje, plewię, sadzę itd... potrzebowałam zmiany otoczenia i chwili spokoju.

Co prawda robiliśmy prażone - ziemniaki z kiełbasą i boczkiem w garnku na świeżym powietrzu ale nie przyłożyłam ręki do ich przygotowania :D

Zrobiły to za mnie córka i dziewczyna brata :) Dzięki im wielkie za to!!!
Panowie zajęli się ogniskiem i układaniem w garnku potrawy.

Fakt, ja pozamiatałam podłogi, wyniosłam pościel i umyłam szafki w domku ale to zajęło mi chwilkę.
Właściwie to zrobiłam to wyłącznie po to żeby nie stać przy garach :)

Popołudniu pospacerowaliśmy nad jeziorem, ale wiatr był okropny ;/ jeszcze taki mocno wiosenny, chłodny i jak to nad wodą silny.

Nie zmienia to faktu że jezioro prezentowało się wspaniale!
Nie mówię tu o furze śmieci od widocznego na zdjęciu wiadra - pewnie po wędkarzach - przez jakieś butelki z piwa i leków, po butelki plastikowe i papierki z cukierków ;/ Ludzie to świnie! Nic nie potrafimy zadbać o  otoczenie, NIC!
A jle wyrzuconych worków ze śmieciami jest w okolicy! Dramat!
Nie rozumiem tego?!
My mamy zawsze przy sobie rolkę z workami na to co nam zostanie i wszystkie śmieci zabieramy zawsze ze sobą!
Czy to takie trudne???!!!

Wracając do jeziora, jego szum i uderzania fal o brzeg błogo działało na moje zmysły!
 To niebo błękitne i.. ten zapach! wody, lasu, gór...

Było wspaniale!

Pozdrawiam!

7 komentarzy:

  1. Widoki wspaniałe ...tęskno mi za tymi stronami :) Dawniej często odwiedzałam Żywiec, Szczyrk, Bielsko / niedaleko Żywca mam rodzinkę/ .Cudowne są BESKIDY.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło tak się odbić od rzeczywistości.

    OdpowiedzUsuń
  3. u Ciebie wymarzona niedziela a u mnie ... totalna porażka, zimno, wietrznie - prądu nie było ponad 2 godziny... zerwana linia...
    teraz na minusie 4 stopnie... brrr

    OdpowiedzUsuń
  4. Zawsze powtarzam że mieszkam w idealnym miejscu :) wszędzie blisko!

    Turystycznie rejon mam fantastyczny, trochę mi się ostatnio przejadło zwiedzanie ale czuje że wraca mi ochota na krótkie wypady po okolicy...

    Kiedyś co weekend gdzieś jeździliśmy...

    W promieniu 100km mam zwiedzania na 5lat :D:D:D

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne widoki ! U mnie pogoda była paskudna :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze! ;)