![]() |
http://www.stylowy.sklepna5.pl/ |
Po degustacjach i oblizywaniu łyżki którą mieszam poszczególne słoiki z nalewkami czuję już "moc" owych trunków :D:D:D
Wersja ostatnia to:
1. 1kg winogrona ( zmrożonego w lodówce)
2. 0,25l spirytusu 60%
3. 250 ml miodu wielokwiatowego
4. 5goździków
5. cukier wanilinowy 32g
Wrzucam winogrona do słoika i rozgniatam, dodaję goździki i cukier wanilinowy, zalewam spirytusem i ustawiam pod kaloryferem na 4tygodnie.
Potem odcedzę owoce od reszty. Owoce zostaną zalane miodem na kolejne 10dni. Później wszystko wymieszam razem ze sobą.
Zapowiada się dużo zabawy z tą nalewką, mam nadzieje że jest tego warta ;)
A tu oryginalny przepis:
Składniki - 2 butelki
- 2kg ciemnych winogron
- 0,5 I spirytusu lub 0,70 I czystej wódki.
- pół litra płynnego miodu (najlepiej wielokwiatowego) lub cukru
- pół łyżeczki goździków
- pół laski wanilii
Przygotowanie:
1.Winogrona umyj i przebierz (owoce mogą być popękane i rozgniecione, ale nie podgniłe)
2.Owoce włóż do słoja, dodaj goździki i pokruszoną laskę wanilii.
3. Zalej spirytusem i odstaw w cieple miejsce na 3-4 tygodnie.
4. Po tym czasie zlej nalewkę i odstaw.
5. Owoce zalej miodem (lub zasyp cukrem).
5.Odstaw na 10 dni w cieple miejsce, codziennie mieszając, aż utworzy się syrop.
6. Połącz syrop z nalewką.
7. Wymieszaj i rozlej do butelek.
8. Nalewka jest najpyszniejsza po 3 miesiącach.
Przepis ze strony : Kuchnia Ziutka
- 2kg ciemnych winogron
- 0,5 I spirytusu lub 0,70 I czystej wódki.
- pół litra płynnego miodu (najlepiej wielokwiatowego) lub cukru
- pół łyżeczki goździków
- pół laski wanilii
Przygotowanie:
1.Winogrona umyj i przebierz (owoce mogą być popękane i rozgniecione, ale nie podgniłe)
2.Owoce włóż do słoja, dodaj goździki i pokruszoną laskę wanilii.
3. Zalej spirytusem i odstaw w cieple miejsce na 3-4 tygodnie.
4. Po tym czasie zlej nalewkę i odstaw.
5. Owoce zalej miodem (lub zasyp cukrem).
5.Odstaw na 10 dni w cieple miejsce, codziennie mieszając, aż utworzy się syrop.
6. Połącz syrop z nalewką.
7. Wymieszaj i rozlej do butelek.
8. Nalewka jest najpyszniejsza po 3 miesiącach.
Przepis ze strony : Kuchnia Ziutka
mmmmmm........... smaków narobiłaś... a ja nie mam czasu na nalewki ;/
OdpowiedzUsuń:D:D:D a tam, zdradź mi lepiej przepis na tę twoją orzechową ;)
OdpowiedzUsuńale u ciebie naleweczek będzie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:D:D:D
OdpowiedzUsuńPrzecedziłam dzisiaj nalewkę.
OdpowiedzUsuńOdlew dałam w zimne miejsce zaś owoce zalałam miodem na kolejne 10 dni.
Już jest smaczna, chociaż kwaskowata ;)