Mam nowego sąsiada!
Zamieszkał kilka metrów ode mnie, więc mimo natłoku obowiązków poszłam się z nim przywitać :D
Wielbłąd przywędrował z Czech, i zabawi tylko kilka dni.
Jakaś grupa coś jak by cyrkowa (?) przyjechała na pokazy. Mają dużo samochodów, kilka koni i wielbłąda.
Nie mam pojęcia co robią, jakie przedstawienie, wiem że rozłozyli się obok mojego domu ;)
Właśnie trwa ich show, ale nie poszłam.
Raz z braku czasu, a dwa koszt jednego biletu to 30pln, a przecież całą rodziną na jeden bilet nie wejdziemy :D
Po przeliczeniu doszłam do wniosku że jednak wolę kupić za tą kase jutro farbę do malowania kuchni ;)
Ale wielbłąda byłam powitać ;)
Nie wiem dlaczego nie mogę dodawać komentarzy, nie loguje mnie system, no chyba że piszę jako anonim to wchodzą. Widzę że wy nie macie takiego problemu, więc to pewnie coś u mnie ;/
Do miłego!Pozdrawiam!
Fajny ten Twój nowy sąsiad. Ja tez bym poszła powitać takiego jegomościa.
OdpowiedzUsuńU mnie z komentarzami jest wszystko ok. Pewnie chwilowy problem.
Pozdrawiam
Też bym chciała takiego sąsiada, chociaż pewnie byłby problem skoro mieszkam na ostatnim piętrze wieżowca :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNie wiem czy jeszcze jest czy może po wczorajszym występie już pojechali?
OdpowiedzUsuńAle fajnie jest jak ZOO przyjeżdża pod mój dom ;)
Sasiad uroczy-a ja mam ten sam problem jak wchodze przez przegladarke eksplorera,przez mozille wszystko działa ok.
OdpowiedzUsuńTo fantastyczny zwierz:) Miłe sąsiedztwo, choć na krótko.
OdpowiedzUsuńbyłam sprawdzić czy jeszcze jest, ale niestety już pojechali, szkoda takiego sąsiada ;)
OdpowiedzUsuńah, szkoda, bo może by służył jako źródło inspiracji wszelakiej :D
OdpowiedzUsuń:D ale raczej wielbłąda sobie do ogródka nie kupię :D:D:D
OdpowiedzUsuń