czwartek, 5 maja 2011

Będzie taras!

Właśnie się robi taras z kamienia, co mnie niezmiernie cieszy ;)
Kółko jest przeznaczone pod grilla i garnek do robienia kwaśnicy albo leczo.
Z boku wisi już hamak przewieszony pomiędzy jabłonkami na których w moich folkowych budkach ćwierka już młode pokolenie szpaków,

a miejsce gdzie tym czasem stoi stół, zajmie huśtawka.

Wybieram się na targ kwiatowy po petunie w wiszących ogromnych donicach, chce je powiesić na krokwiach pod zadaszeniem, a na schody potrzebuje całe mnóstwo doniczek i pelargoni.

W ogrodzie zaczął kwitnąć mi berberys.
Na parapetach pojawiły się już pierwsze kwiaty.

Tylko dlaczego jest tak zimno???






5 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podoba:)
    Petunie u mnie na balkonie już od tygodnia, a w donicach w ogrodzie na razie bratki, ale jak głupie rozrosły się. Chyba zimno im służy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie ta Twoja podłoga wygląda. Koniecznie musisz się pochwalić efektem końcowym.
    Ja tez wybieram się na giełdę kwiatową po różne różności;-))) i już się nie mogę doczekać słoneczka i cieplejszego wiatru. U nas też zimno;-(
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje bratki mało ciekawie wyglądają, a na płatkach są jakieś takie potargane ;(

    Za to co do kamienia na tarasie nie mogę się doczekać, liczę że jutro jak nie będzie lało uda nam się skończyć ;)

    dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie się zapowiada. Sama to kładziesz? Pytam z troskliwości, bo pamiętam jak z mężem sami kładliśmy gresowe duże kafle w przedpokoju. Na samą myśl jeszcze boli mnie kręgosłup, a piła do cięcia jawi mi się jako gilotyna do ucinania palców. Wówczas to była moja pierwsza duża forma, małe lubię układać do dziś.

    OdpowiedzUsuń
  5. nie nie nie od ciężkich prac jest moja druga połowa.

    mam słabe plecy, kiedyś wynosił nawet pranie za mnie do suszenia, ja wieszałam, ale nie mogłam podnieść pełnej miski

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze! ;)