czwartek, 5 maja 2011

Tulipan Hiszpański Temperament

Kto mu odmówi takiej nazwy ????????

Gorący, dynamiczny, piękny, krywiście czerwony, o krnąbnych lokach płatków!
Dla mnie to korrida, flamenco i FC Barcelona w jednym ;)

Na rabacie jest jednym ze średniej wielkości tulipanów, ma około 25cm, za to kwiat jest niemal równy wysokości łodygi.

Z jednego "gniazda" liści wyrastajęą złączene początkowo na jednej łodydze, żeby na szczycie podzielić się na dwie główki.
Jak na niego patrzę zastanawiam się jak jest w stanie utrzymać ów ciężar!
Podobny jest pokrojem do tulipana z Klimtowskim charakterkiem stylem, właściwie chyba są z jednej rodziny, a różni je jedynie barwa.

Jest jednym z tych tulipanów który ciągle wygląda tak samo bez względu na porę dnia.
Praktycznie się nie zamyka, nawet w deszczu.

Wyszły wszystkie trzy zakupione przezemnie sztuki - bo myślałam że może ów żółty, przez pomyłkę trafił do mnie właśnie z nim, ale nie.


Z daleka jest podobny do "gęstego" maka, tylko większy, no i ma dwie korony nie jedną na szczycie łodygi.

Na tle żółtych, ogromnych żonkili pełnych, wspaniale się wyróżnia, tym bardziej że wielkością jest akurat o tyle niższy, że rośnie idealnie zaraz pod kwiatami narcyzów!

Udał mi się ten zestaw, chociaż przez zupełny przypadek ;)





Byłam właśnie zaglądnąć jak się miewa tulipanowa ekipa w ten okropnie zimny dzień i odkryłam w "Hiszpanie" dwie nowe rzeczy.

Po pierwsze jeden z nich ma nie dwie a aż trzy główki!!!
Trzecia co prawda jest o połowę mniejsza od dwóch pozostałych ale wyrosła.
Teraz nie wiem czy przez te zimne dni ostatnio nie zwróciłam na to uwagi, czy też od początku było ich aż tyle?!

A kolejną sprawą są dwa ostatnie liście, zaraz pod główkami kwiatów, mianowicie pięknie przebarwiły się na kolor czerwony!
To akurat dzieje się u wszystkich tulipanów z tej odmiany. Sprawdziłam żółty i on tak nie ma, tylko czerwone.

Czekam z niecierpliwością aż zakwitnie mój bez.
Tym czasem ma jeszcze tylko pąki. Dziwi mnie jednak że wszystkie są fioletowe a na dwóch gałązkach wyglądają jak białe?!
Nie wiem teraz czy się przebarwią z czasem czy wyrośnie mi kolejne dziwadło w ogrodzie :D

 Na razie czekam...          

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze! ;)