Oto tulipan który mimo zacnego grona odmieńców wokół siebie, bije rekordy popularności w moim ogrodzie!
Tym razem nie jest powodem tyle kształt, choć płatki są dość oryginalnie podkręcone, co kolor.
Albo raczej zestawienie barw.
Wyglada jak ciemna herbata do której właśnie wciśnięto cytrynę, podana w zielonej filiżance! ;D
Tak jak Klimtowski wyrósł w jednym egzemplarzu, i nie mam pojęcia co to za odmiana.
Wiem że jest piękny i widzę takiego po raz pierwszy.
Nie jest dużym tylipanem ma około 27cm, i standardowy rozmiar główki.
Nadal kilka tulipanów jeszcze się nie rozwinęło, ale minione mrozy raczej im nie zaszkodziły.
Ucierpiał za to ogromnie mój stary orzech na którym mieszkają szpaki w folkowej budce, winogrona i klon palmowy. Cudo które kupiłam w jesieni a miało kwitnąć ogromnymi ponad 10cm kwiatami zmarzło również ;(
o ciekawy ,ciekawy , interesująca struktura liści!
OdpowiedzUsuńBardzo wyjątkowy!
OdpowiedzUsuńI przy tych wszystkich bordach, czerwieniach i różach rzuca się w oczy ;)
ależ się pięknie wycienował... cudny
OdpowiedzUsuńteraz się mocniej otwiera, jest naprawdę wyjątkowy!
OdpowiedzUsuń