Taras się zrobił, o candy, a bez zakwitł mi w 2 kolorach ;)

http://www.stylowy.sklepna5.pl/

 

Zacznę od chwalenia sie tarasem który wykonał mój kochany mąż.

Po kilku dniach nie do prac ogrodowych, zrobiło nam się jak w Tunezji - upalnie, gorąco. 30' stopniowo.

Powstał taras pod ławe ze stołem, będzie to wszystko jeszcze zadaszone przeźroczystm dachem z pleksy falowanej, po środku kółko na grilla i z tyłu huśtawka - wszystko dzieło mojej drugiej połowy! ;D Się ma męża co? :D

Po prawej pomiędzy jabłonkami już wisi hamak a z lewej lada dzień będzie basen - no ok, basenik :D ale na upały super sprawa!

Pływać się nie da ale pomoczyć się można że Ho Ho :D

Chcę wam też pokazać mój bez.

Zakwitać powinien w ciemnym folecie z białą obwódką na końcach płatków.

Tym czasem nowe przyrosty wyszły bardzo jasne, porcelanowo-różowe.

Dlaczego?

Nie mam pojęcia! Może wy wiecie jak to możliwe że mam dwa bzy w jednym?!

W zeszłym roku nie zakwitł wogóle, teraz zaszalał dwoma kolorami ;D

I jeszcze o niespodziance na candy.

Czas zdradzić tajemnicę ;)

Niespodziankowe CANDY na Dziń Matki dla was, osób które dodały mnie do ulubionych to zegar z serii Różane Girlandy.

Mam nadzieje że Wam się spodobał ?

Pozdrawiam!