Jak z kartonu po Frugo zrobić "porcelanowe" pudełko pasujące do mydelniczki i kubka kupionego w markecie?
:D:D:D nic prostszego, zwłaszcza że powstało z recyklingu.
Chcę się wam pochwalić ostatnio odkrytą przezemnie metodą ozdabiania, starą zresztą jak wszystkie ;) a jakże przydatną.
Kilka tygodni temu mąż rozbił kubek na szczoteczki do zębów, osobiście postarałam się o rozbicie mydelniczki ;)
W markecie kupiłam nowy zestaw pasujący do mojego gustu i oczywiście będący na promocji ;)
Fajnie wszystko zgrało z wnętrzem łazienki.
Denerwował mnie jednak "nieład" rzucanych na pułkę tubek past do zębów i nici.
Postanowiłam dokupić na nie pudełko.
Niestety albo były brzydkie, albo za wysokie albo za krótkie itd....
W ramach "tymczasowego" rozwiązania wrzuciłam pasty do kartonu - spodu, po butelkach z Frugo kupionego w Biedronce - wielkość super, ale za to wygląd... :D:D:D
Los sprawił, że wybrałam się na organizowane u nas spotkanie pań rękodzielniczek - osoby z Libiąża zapraszam w imieniu organizatorki w każdą środę o 16.30 w bibliotece miejskiej.
Znajoma pochwaliła się butelką - piękną! - zrobioną przez siebie w domu z doklejanego sznurka i koralików.
Metoda prosta, efekt rewelacyjny.
Po powrocie do domu zabrałam się za moje Frugo-we pudełko.
Dokleiłam do niego tasiemki w kwiatuszki, w trzech różnych wielkościach później całość pomalowałam w kolorze reszty zestawu.
Teraz czekam aż wyschnie i polakieruje.
Nie mogłam się jednak doczekać żeby skończyć i koniecznie chciałam się Wam pochwalić ;)
Zrobiłam kilka zdjęć...
;)
Pozdrawiam,
miłego dnia!